Tolerancyjni inaczej czyli luźne Polaka podejście do śmieci

„Przyroda nie zna nagrody ni kary. Zna tylko konsekwencje”. R. Ingersoll

Jakim jesteśmy narodem, pokazały lata historycznych doświadczeń. Jakim jesteśmy społeczeństwem, widzimy na co dzień. Jakimi jesteśmy ludźmi? Każdy czuje to w swojej duszy. Generalizowanie nikomu jeszcze nie uszło na sucho. Ale spróbować warto, bo przekorność lubię. Skonfrontować więc nas postanowiłam jako ludzi z problemem. Problem to śmierdzący jest, rozkładający się i brudny. Czyli taki, którego omijać chcemy i nie dotykać. Śmieci. Nie przyszłoby mi do głowy, aby o śmieciach pisać w ogóle. Ale dziś dzień wart zapamiętania jest. Bo od dziś w Polsce (jak długa i szeroka) każdy śmieci segregować musi. A powinien chcieć. Zamęt z tego niesłychany. W telewizji huczy. I burzą się ludzie, i denerwują, bo część polskiej populacji segregować gotowość wykazuje, ale państwo spóźnione, nieprzygotowane. Stolica złym przykładem świeci i segregować będzie od 2014r. Są też tacy, co segregować nie chcą i nie będą chyba też. Polska podziałem stoi. Na tych dobrych co chcą, ale nie mogą i tych złych, co nie chcą i nie będą.  I tak ustawa śmieciowa zamiast dobra ogólnego, ogólny zamęt wywołała.

I gdy tak wszyscy zainteresowani sobie dyskutują, ktoś śmieci postanowił uratować. Skrywa je w lasach, w dołach, wyrzuca z rozpędzonych samochodów na trasach, wywozi cichaczem w nocy. Śmieci rosną w oczach, w stertach. Dziczeją na nielegalnych wysypiskach. Korcą innych i przyciągają. Bo samemu to tak jakoś dziwnie wyrzucić, ale jak już ktoś tam coś położył, to jeden worek dodatkowo nikogo nie zdziwi. Nie obejrzysz się, a z kupki robi się sterta.  Wyłania się i straszy. Śmieci pozbawione drugiego życia. Śmieci porzucone. Spotkasz je wszędzie. A jak je spotkasz, to skomentujesz na pewno – „jakie to straszne, tak śmieci wyrzucać, gdzie popadnie”. I przejdziesz dalej. Bez reakcji. Bo po co, bo przecież każdy wie, kto te śmieci do lasu wyrzuca. Bo to państwo na straży porządku ma stać. „Ja je przecież segreguje. Bo to nie moja sprawa. Bo ja się mieszać nie będę.” Oj nie miesza się Polak Polakowi do śmieci „ratowania”. Chyba, że śmierdzieć zaczyna, to jest nie do wytrzymania. Odór nieszczęsny motywacyjną ma moc.

Takiej tolerancji pozazdrościć tylko można. Taka tolerancja niespotykana jest. Taka do śmieci. Takiej tolerancji nie mamy dla innych religii, innych narodowości, innych poglądów, innych kolorów, polskiej drużyny piłki nożnej…nie mamy dla nikogo i niczego. Tylko dla śmieci mamy. I potrafimy tak w śmieciach żyć. W śmieciowym świecie. W naszej zagródce czysto i pięknie, a na zewnątrz niech się dzieje, co chce. Dbamy o siebie. Niektórzy tylko na odległość czubka własnego nosa. Tam gdzie się kończy nos, zaczyna się przestrzeń odległa. A może, gdyby każdy popatrzył ciut dalej niż tylko na czubek swojego nosa, zauważyłby, że świat mamy jeden. I albo zaczniemy dbać o niego wszyscy, albo zacznie się sypać. Sypać jak śmieci z wysypiskowej sterty. Smutne jest to, że krótkowzroczność każdego pokolenia, daje się bardziej we znaki kolejnym. Polaków tylko wojna, rozbiory, najeźdźcy połączyć we wspólnych działaniach mogą. Ustawa śmieciowa? Tylko zaproszeniem jest do tego, aby zadziałać. Sama nie zadziała. Za mało w niej zbrodni i kary. My egoiści. Zapominamy tylko, że innego świata nie będzie. Innego świata nie będzie.

Życzę wszystkim, aby do segregacji śmieci samomotywacyjny stosunek mieli. Aby zewnętrzne motywatory nie musiały popychać ich do czynu.

Świat jest piękny. Zostawmy go sobie na dłużej.

Kreatywność w śmieceniu nie ma granic…Tak udekorowane drzewa znajdziecie na jednym z podpoznańskich jezior.

Zapraszam serdecznie do zapisania się na newsletter i komentowania. Dziękuję z góry!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Podziel się!
Facebook Twitter Pinterest Plusone Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>