Kajak – najlepszy test partnerstwa ;-)

„Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono” Wisława Szymborska

Kajak jaki jest każdy widzi. Ale co w kajaku się dzieje, jeden Bóg wie. Niby to niewielkie jest, takie jakieś nijakie, ale może pomieścić wiele. I słów, i gestów, i przygód, i różnic. Kajak do czego służy, każdy wie. Ale ja was zaskoczę. Otóż kajak funkcję społeczną ma i poznawczą. Na kajaku człowieka drugiego przyjdzie ci odkryć. Mogę się tylko domyślić, że to będzie odkrycie „od nowa”. Nawet jeżeli znałeś go latami, tu poznasz jego drugą twarz. Twarz niekontrolowaną. Zrzucicie wasze pokerowe maski. Ty i twój kompan. Poetka nasza narodowa Wisława pisała, że tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono. No i sprawdza kajak nas. Na wszelkie możliwe sposoby. Niestabilnością swoją nas sprawdza, wywrotnością, chęcią nabrania wody, to tu się przewróci, to tam zaczepi. Uczuć wszelakich wyzwalaczem bywa. Od radosnych podrygów, gdy nurt rzeki spokojny. Po krzyki, wrzaski, utyskiwania, gdy przeszkody ominąć się nie da. Co się kajak nasłucha, to jego. Nacierpi się też, ciągany po piachu przez tych, którzy ryzyka się boją. Poobija, przez tych, którzy w szalonym pędzie nie umiejąc cieszyć się przyrodą w zakręty wpływają. Bywa podtapiany przez nieskoordynowanych i zbyt pewnych swoich umiejętności. Kajak konflikty przetrzymuje, przechowuje i rozładowuje, bo gdy już się wsiadło, zejść można dopiero na końcu. Wyjść nie sposób, bo woda wszędzie. Głucho wszędzie. Błoto wszędzie. Co to będzie? Ach, co to będzie. Otóż przygoda będzie ;-)

No właśnie. Moja przygoda z kajakiem rozpoczęła się kilka lat temu. Dobrze, że nie miałam męża, bo zapewne skończyłoby się to kajakarstwo turystyczne, głośnym rozwodem. Bo rzeka przeszkód pełna, a my tak jakoś niezsynchronizowani. Tymi wiosłami każdy po swojemu ruszał. Jeden w lewo drugi w prawo. To się prawo z lewym myliło. To jeden hamował a drugi przyspieszał. To się wiosło wymknęło z ręki, to się zaczepiło, to popłynęło z prądem. Tak się nam nalewało do kajaka i przelewało. Kłótnie, spory, obwinianie. Wyszło z nas wszystko, co wyjść powinno. Nerwy, niezgranie, niekomunikatywność. Ze swojej pierwszej wyprawy pamiętam kilka siniaków, 2 pary mokrych spodni (jedna para utonęła ;-) ), drzewo, na którym o mały włos nie straciłam zębów i… No właśnie i to coś, co mnie zmotywowało do tego, aby nie mieć dość…Wspaniałe widoki, przyroda, przygoda, odrobina wysiłku, relaks oraz cisza, której nie znajdziesz w mieście. Wszystko na wyciągnięcie ręki pod warunkiem, że nie zabijesz tego brakiem współpracy z partnerem i gadulstwem, które zamiast wpływać pozytywnie – niszczy. Kajak uczy partnerstwa. Ale nie od tak. Nic od razu się nie zdarza. Wiele przygód przeżyjesz, zanim w pełni zgrasz się z tą drugą osobą. Oczywiście jeśli tylko dasz sobie szansę. Bo warto. Kajak ćwiczy cierpliwość. Kajak to dobry test. Dla siebie samego również. Osobowość uczy rozwijać. Emocje hamować. Bo po co się denerwować, kiedy można się cieszyć chwilą. W ekstremalnej sytuacji zachowujemy się w przeróżny sposób. Chcesz poznać siebie? Wybierz się na spływ.

W Polsce mamy wiele rzek, na pewno znajdziesz taką, która cię zauroczy. Drawa (zwłaszcza w Drawieńskim Parku Narodowym), to moja ulubiona rzeka. Jeżdżę tam z ogromna przyjemnością. Piękne widoki nietknięte ręką człowieka. Trasy pełne przygód, atrakcyjne i urozmaicone. Tam na pewno nie będziesz się nudził. Lubisz kręte rzeki, ciągnące się wśród łąk i pól, możesz popłynąć Kociną w Borach Tucholskich. Jeśli wolisz relaks z naprawdę niewielką ilością przeszkód, wybierz spokojną rzeczkę Wełnę niedaleko Poznania. Odwiedziliśmy ją właśnie w ten weekend i polecamy sprawdzony przez Freelia.pl kontakt: http://www.nowymlyn.com. Dziękujemy za przyjemny pobyt!

A gdy kajak ma być tylko kajakiem, zrezygnuj z rzek i wypożycz go na jeziorze. Czeka cię więcej wiosłowania, ale nic nie zakłóci twojego spokoju wewnętrznego. Polecamy Lubniewice koło Gorzowa Wlkp. Jakąkolwiek formę tego wypoczynku wybierzesz – nie będziesz żałował. Nie marnuj wakacji. Rusz się z domu. Na kajak. Będzie wesoło ;-)

Zapraszam serdecznie do zapisania się na newsletter i komentowania. Dziękuję z góry!

kajak

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Podziel się!
Facebook Twitter Pinterest Plusone Email

2 Komentarze

w “Kajak – najlepszy test partnerstwa ;-)
2 Komentarze w “Kajak – najlepszy test partnerstwa ;-)
  1. Kajaki to szkoła życia i wielka przyjemność. Ponad 30 lat pływamy z żoną kajakiem (składak Neptun), ostatnio żaglówkami i nie zamienilibyśmy to wszystko na inną formę rekreacji. Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>